|
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII
Cytat:
Napisane przez DomimaZet
Dziewczyny mam problem choć mam nadzieje ze się okaże że to żaden problem. Wykapalismy Młodego i potem jak zwykle karmienie. Tak się dossal do cyckow ze szok ale nie za długo tak naprawdę .. ale jak skończył z jednego to tak mu się ulalo ze mam wrażenie ze wszystko wylal z siebie... wiec przebralam Go i Stwierdziłam ze musze dać mu jeszcze z cyca bo pewnie tam nic nie zostało. Possal moze 10 minut i to samo. Tak jakby w ogóle nie przyjął pokarmu... czy to normalne? Czy powinnam się obawiać? Bo oczywiście zaczęłam panikować i od razu w ryk :-(
|
Skoro się tak dorwał łapczywie do cyca, to może się nachapal dużo powietrza przy okazji Ja bym spróbowala odbić, poczekała, czy się domaga jedzenia i przystawila jeszcze raz. Nie panikuj jeszcze 
Mojej się sporo ulewa. Mówiłam o tym pediatrze, to tylko kazala brać do odbicia i pokazała jak. Jutro spróbuję ją dorwać i jej powiem, że odbicie nie pomaga :/ Nie mogę patrzec jak moje mleczko, produkt deficytowy, wylewa się z buźki.
Edytowane przez ametty
Czas edycji: 2015-04-26 o 22:45
|