[gwiazdeczka26]

Napisane przez KarolinaK

5 tygodni w roku chyba tak samo .

45 godzin to strasznie duzo. Mało czasu masz dla siebie? A długi masz dojazd do pracy? I godzina na lunch jest w tym juz wliczona czy to dodatkowo? Od której do której dziennie?

5 tygodni urlopu??? Czyli 35 dni? To bardzo duzo.
Tutaj jest 28, i ja mam w to wliczone wlasnie te publiczne wolne, czego nie lubie, bo wolalabym sama moc decydowac kiedy chce brac urlop. A, no ja mam aktualnie 31, bo nalezy mi sie 3 wiecej za przeprawcowane lata w jednej firmie.

Napisane przez yyahyoo

Jeszcze robota nie skończona, ale już tylko drobiazgi zostały
Donice są na 80cm

Kwiaty to będę sadzić dopiero w nowym mieszkaniu, żeby nie przeprowadzać się z pełnymi donicami, bo będą potwornie ciężkie

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

W PL jest 40 godzinny tydzień pracy, do tego 26 dni urlopu

Czyli postawilas na swoim z donicami Masz juz jakies wyobrazenie jak sobie rozplanujesz tarasik?

Napisane przez gosia261282

Jak do Anglii przyjechałam to chyba przez rok pracowałam po 60-72 godz tygodniowo. A w Polsce też dużo. Na papierze miałam 40 godz tygodniowo, a pracowałam przynajmniej po 50.

To musialas ciezko pracowac. PO 12 godzin? Ja bym chyba nie dala rady, czlowiek wtedy nie ma czasu na zycie