Napisane przez Merry2014
Wiem, że dieta jest najważniejsza w walce o piękną sylwetkę. Niestety, dieta jest też moim najsłabszym punktem. Niestraszne mi ćwiczenia, niestety z jedzeniem same problemy.
Przez to mimo, iż jestem szczupła, BMI prawidłowe, to mój brzuch się wyróżnia, do tego cellulit na pośladkach i udach. Uda też mam masywne.
Jeśli chodzi o mój sposób odżywiania (moje błędy):
-jem sporo chleba (na śniadanie kanapki, w robocie przed południem i na podwieczorek)
-dużo słodkiego (placki od mamy, owoce często wieczorem, jogurty "owocowe", to jakieś ciastka, czekolada gorzka)
-chipsy raz w tygodniu
-sporo mącznych rzeczy typu makaron, pierogi, kluski
-mało kasz, ryb, ryżu, warzyw (głównie w postaci surówek, warzyw na patelnie)
-wydaje mi się, że jem za często, np.:
8.00 dwie kanapki z pastą z makreli
10.00 dwa pomarańcze
12.00 zupa brokułowa (około 250 ml)
14.00 ziemniaki z marchewka gotowaną (za mięsem nie przepadam)
16.00 dwie kanapki z masłem
18.00 bigos (około 250 ml)
i jeszcze pewnie zjem kawałek placka, dwa wafle ryżowe
Do tego sporo wypijam w ciągu dnia
Prace akurat nie mam siedząca, ale też nie jest ciężka fizycznie.
Moim zdaniem to jem mao wartościowo i przez to tak często. Nawet jak nie jestem głodna to jem.
Piję głównie soki własnego wyrobu, herbatę czarna, kompot. Rano cappucino.
Błędów jest tak duzo, ze nie wiem od czego zacząć.
|