[laruee]

Napisane przez Munkaa

Rasizm to problem mocno związany z historią - zapoznaj się z nią, a zrozumiesz, czemu tak, a nie inaczej wyglądają sytuacje związane z napiętnowaniem z powodu koloru skóry. I mylisz się - to nie działa wyłącznie w jedną stronę. Bardzo powierzchowne myślenie, niemal kalka mundrości niektórych 'polityków'.

Co do pojęcia 'normalności' - jaka waga według Ciebie jest normalna? Można mówić o takiej? Na jakiej podstawie? Bo gazety tak pokazują? Każdy człowiek jest inny, nie ma jednej 'normalnej wagi'. Jasne - otyłość, jak i wychudzenie to nic zdrowego dla organizmu, ale to tyle.

dobrze wiem o co chodzi z murzynami i znam historię, nie wiem czemu osądzasz mnie o to że jej nie znam po jednej wiadomości, nie jesteś jedyna która historie dobrze zna . i chyba nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi, bo tu historia nie ma kompletnie nic do rzeczy, chodziło mi o to że jak kiedyś murzyni byli dyskryminowani tak teraz my biali zaczynamy tacy być. w ogole to mam wrażenie że masz mnie za idiotke, może dlatego że mam inne zdanie niż twoje, nie nie jestem nastolatką zapatrzoną w gazety. tak samo jak nie podoba mi się Oleska to nie podoba mi się Anja Rubik, bo to nie jest zdrowe/normalne. Po prostu nie podoba mi się takie afiszowanie i uważnie to za spoko, na takiej zasadzie że np. ja się nie myje, jestem z tego dumna i a wy się myjecie za często. każdy sobie żyje jak chce i robi co chce, ale nie musi sie z tym afiszować i promować.

w skrócie: nie podoba mi się bronienie, tłumaczenie i uważnie otyłości za nic dziwnego

a i jeszcze jaką wage uważam za normalną, taką gdzie obcy ludzie nie mają ochoty dać mi kanapki, albo nie patrza się na mnie dziwnie jak jem hamburgera