2015-05-08, 23:08
|
#243
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 560
|
Dot.: Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu
Cytat:
Napisane przez chimay
Ten ma 25%, ale nie mam pojęcia, jakie pH, a to też bardzo istotne. Zapomniałam zmierzyć, jak go odebrałam w Polsce i miałam pod ręką papierki lakmusowe. Teraz nie mam jak. A ta Bielenda 40% ma pH 2,0.
Tak sobie dumam, że może łuszczenie i cały ten kram przy peelingach domowych wynikał głównie z zastosowania alko jako rozpuszczalnika?
Z pirogronem może być jak piszesz, że większe stężenie by coś ruszyło. Czytałam na blogu jakiegoś gabinetu kosmetycznego, że 25% robią jako "wprawkę" dla cer nie mających doświadczeń z kwasami.
A masz po niej jakieś upierdliwości, suche skórki itd?
|
Nie, nic. Jeżeli chodzi o to, to jest naprawdę w porządku. Ale uważam, że stosowanie raz na dwa tygodnie jest za rzadkie - tutaj producent z tą wytyczną "poleciał".
|
|
|