[itaka]

Misia nic nie kupiłam, podziwiaałam kieckę z linka, który zapodała Diewuszka
U mnie się na razie żadna impreza "kieckowa" nie szykuje

Żebym ja kieckę kupowała to by musiało się naprawdę wielkie wydarzenie szykować....

Wczoraj wieczorem natknęłam się na moje meteoryty Guerlain, które kupiłam w październiku, sama nie wiem po co i na co... .
Nieruszane, niemaziane ani razu, bo korzystam z odsypki, którą mam z poprzedniego opakowania. i się te meteorki nowe marnują......stoją sobie samotne takie.