2015-05-16, 12:37
|
#3
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
|
Dot.: Dzielenie obowiązków i początki mieszkania
Cytat:
Napisane przez Pannaqwerty1993
Przyszłam prosić o porady. Mam nadzięję, że jak najwięcej dziewczyn się wypowie i mi pomożecie. Mieszkam juz rok z moim facetem. On studiuje i pracuje przy komputerze, a ja pracowałam do niedawna po 10h i właśnie podchodziłam do matury. Chcę studiować od października. Do tego mamy dwa koty w mieszkaniu 40m2 :-( są kochane, ale kłącza i sprzątania pełno. Nasze życie jest totalnie nieogarnięte. Wstajemy często o 11. On zje i wychodzi albo na uczelnie, którą ma dwa dni w tyg. Albo do mamy, gdzie ma komputer i pracuje z kumplem(nie mamy oddzielnego miejsca, zeby mógł w spokoju pracować w domu z tym kolegą- są grafikami) mi zostaje cała praca. Chcę to jakoś sensownie podzielić wszystko, bo rozsyłam juz Cv i mam nadzieję zaraz zacząć pracę. Do tego dojdą zaoczne studia... Co mi radzicie? Nie wiem co zrobić, bo on tak naprawdę nie jest odpowiedzialny na mieszkanie razem. Nie przykłada uwagi do obowiązków domowych.
|
Ja wychodzę z założenia, że od początku każda z osób powinna mieć jakieś obowiązki w domu. I to nie ważne czy jedno pracuje bardziej a drugie mniej albo wcale. Co najwyżej ten podział obowiązków powinien być z przewagą na tą mniej pracująca osobę, ale nie że całkowicie prace domowe spadają na jedną osobę. Jeśli tak jest to wyobraź sobie sytuację że ty idziesz do pracy, oczekujesz od niego że będzie się zajmował domem w takim stopniu jak ty i nagle może wyjść konflikt. Ty się wściekasz że on się nie garnie do obowiązków domowych, on się wścieka, bo ty nagle zaczynasz wymagać coś czego nie musiał robić do tej pory. Ja bym proponowała żeby miał jakieś stałe zajęcia które dotyczą tylko jego, np wynoszenie śmieci czy odkurzanie. Poza tym facet też powinien wiedzieć że mieszkanie się samo nie sprząta, bo niektórzy faceci wychodzą z takiego założenia. Chociaż nie tylko faceci.
|
|
|