|
Dot.: Ostatnio obejrzane filmy cz. VII
"Diabelska plansza Ouija" Słodki dżizusku, to się nawet na guilty pleasure nie kwalifikuje. Tragiczny film, emocje jak na rybach, najgorszy rodzaj kiczu: kicz na serio. Masakra, serio wolę telezakupy. 1/10.
"Wściekły byk" Rozczarowanie wielką klasyką, epizod 253. De Niro świetny, dla niego i dla zdjęć warto to obejrzeć, ale sam film jest tragicznie nudny i rozlazły. W dodatku obecne są w nim chyba wszystkie motywy znane z innych filmów Scorsese, w związku z czym jest mocno przewidywalny. Do "Rocky'ego" to się nie umywa. Reżyseria i zdjęcia rewelacja, ale film jako całość... Nuda pi prostu. Szybko o nim zapomnę. 6/10
Edytowane przez 33aec33abe3406fa59f14efb4923aef579232ce7_67fd9379a02b7
Czas edycji: 2015-05-20 o 17:38
|