Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-05-21, 08:42   #162
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Tak. Sposób na żarówkę podała mi położna środowiskowa. Właczasz lampkę, ale zdejmujesz abażur. Pozwalasz jej poświecić kilka minut, żeby się rozgrzała. Rozbierasz dziecko w tym czasie, myjesz pupkę, suszysz. Przystawiasz żarówkę na odległość ok 5 cm od ciałka, naświetlasz 1-2 min. Po paru godzinach nie ma najmniejszego śladu. U nas sprawdziło się to najlepiej jak mała dostała strasznego odparzenia po pieluszkach z Roska. Czerwone były nawet plecy i do tego ranki się porobiły. Tutaj były potrzebne dwa podejścia, żeby te ranki szybko wygoić, ale w ciągu doby pozbyliśmy się praktycznie wszystkiego a z kremami to byśmy się bujali z tydzień.
Powiem szczerze, że nie mam potrzeby posiadania np karuzeli z innego kraju, jest u nas taki wybór i na prawdę wysokiej jakości, że nie wiem, czy nie wyższej niż u innych. Może jakieś kosmetyki dla dziecka? Trudno mi cokolwiek doradzić, bo ja nic prócz ubrań nigdy nie prosiłam.

Nawet jak się nie karmi piersią tylko mm, pocimy się. Każdy robi jak chce, ale tak jak pisała meneq, to jest jeden z głównych rytuałów dla dziecka, znak, że wszyscy idą spać. Zresztą nie wyobrażam sobie nie umyć się w czasie okresu i noszenia podpaski - pielucha się niczym nie różni, albo sytuacji, gdy ja biorę po 2-3 prysznice w ciągu dnia bo jest gorąco a dziecko ma być zakiszone. Niestety, nawyki higieniczne wpajane są od maleńkości. Wiadomo, zdarza się, że siędziecka nie wykąpie, bo np uśnie, czy normalnie jesteśmy wykończeni dniem, ale jak dla mnie to nie może być codzienność. Ogólnie dzieci bardzo siępocą, jedynie ich pot nie wydziela zapachu.

Jezu co za okropny dzień. Ciśnienie mam ledwo 100, źle się czuję Odstawiłam młodą do przedszkola, bo nie miałam już siły, zresztą juz się o wiele lepiej czuje, to niech chodzi, bo mają próby na 40-lecie przedszkola.

Dzisiaj endo i usg. Na szczęście się okazało, że endu tu obok mnie i nie musze jechać na 16 przez całe miasto.........

Pamietam, ze przy kp to nie dosc, ze sie nawzajem grzalysmy, to jeszcze dla organizmu matki to byl wysilek i dodatkow sie pocilam.
Sposob z zarowka mnie powalil. U mnie zalecane jest po zmianie pieluszki, by polozyc dziecko w pozycji zabki i nieco rozszerzyc nozki. Najlepiej, zeby zrobic to w poblizu okna, by slonce operowalo
meneq jest offline Zgłoś do moderatora