Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-05-21, 15:13   #269
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Właśnie sobie pałaszuję truskaweczki!!! kupiłam pół kilo za 6 zeta, miałam zjeść trochę samych, a trochę z cukrem i jogurtem i zostawić dla tż, ale chyba mam za słabą silną wolę Córce chyba też pasują truskawki, bo się obudziła

nie zrobiłam nawet kilometra z tego co mi się wydaje, a mam taką kolkę z lewej strony, że szok

Cytat:
Napisane przez Airish88 Pokaż wiadomość
dzięki, wydaje się być nienajgorszy
zależało mi na kokos-gryka a cenowo wypada spoko
tylko ciekawa jestem, jak my to wszystko przewieziemy w naszym aucie - łóżeczko, materac, walizka, wanienka, mata, ciuchy i cała reszta zakupów

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Wszystko zależy od nas

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
Dokładnie Chociaż dla mnie ważniejsze od wagi są wymiary i po prostu to, jak wyglądam.

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Tylko przez pierwszy miesiac w dzien, pozniej normalnie. Zeby trafic w porze, kiedy mama jest najbardziej wypoczeta i nie eychlodzic dziecka po kapieli. Bylo jeszcze cos o odwroconym rytmie dobowym, wiec w sumie jako rytual przed spaniem nocnym dla noworodka sie nie sprawdza
Ciekawe, czy ja w ogóle będę WYPOCZĘTA Ciekawie tam macie w wielu kwestiach, tak inaczej My chcemy od razu dziecku wprowadzić taki rytuał, żeby się szybciej przestawiła na odpowiednie pory dnia, no i dla nas to będzie wygodniejsze, to nie będziemy kombinować

A jeszcze w temacie kąpieli - co sądzicie o dodawaniu do wody olejku ze słodkich migdałów? Jest podobno bardzo dobry do pielęgnacji skóry niemowląt i dzieci, zastanawiam się właśnie, czy nie używać go zamiast oliwki czy płynu do kąpieli, a wystarczy kilka kropel do wanienki.

Cytat:
Napisane przez malena1979 Pokaż wiadomość
Witam,
Hmm...czy będą dokuczać tego nigdy nie wiadomo, ale dla przykładu: u mnie w szkole jest jeden Nataniel, obecnie w 4 klasie i dziewczyna z klas 1-3 opowiadała, że przez dłuższy czas dzieci wołały na niego Natalia i to nie ze złośliwości,po prostu myślały, że tak się nazywa, bo imienia Nataniel nie znały. O ile dzieci z jego klasy w końcu się oswoiły, to już na przykład na "zielonej szkole" problem się pogłębił, bo tam był większej grupie rówieśniczej.
Nie znaczy to oczywiście, że macie go tak nie nazywać, jeśli wam się podoba, to tylko od was zależy.
Co Wy macie w ogóle z tymi dziećmi Tyle jest teraz przeróżnych imion, a dzieci się przecież z góry nie uprzedzają, jak danego imienia nie znają, to się nauczą i już (zresztą, szkoda wielka, żeby 8-letnie dziecko znało wszystkie występujące imiona ). Od dziecka wyjeżdżałam na kolonie i spotykałam się z różnymi imionami czy nazwiskami, bo były też dzieci innych narodowości, tyle że żyjące w Pl i zawsze traktowaliśmy to jako ciekawostkę, że np jest takie i takie imię i pisze się je tak i tak w przedszkolu u mojego brata był też chłopiec, który ma ojca chyba Anglika i ma na imię Zac (Zachary chyba )i jeszcze żadne dziecko się z niego nie śmiało, a teraz jest w podstawówce Mojego imienia też sporo dzieci nie znało, a to przecież zwyczajne imię - tylko że żadna Iza nie pojawiła się u mnie w przedszkolu, podstawówce i gimnazjum, byłam cały czas jedyna
Wiadomo, że trafiają się wredne dzieci, ale takie nie potrzebują oryginalnego imienia, żeby się z kogoś pośmiać.
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora