2015-05-23, 20:47
|
#370
|
|
Ciasteczkowy potwór
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 288
|
Dot.: Zjedz sałatę, wygoń lenia - lato niedługo więc czas na ćwiczenia! cz. 28
Cytat:
Napisane przez Grapefrutka
a zdecydowanie nie jestem fanką mordobicia - jakoś nie ogarniam jak można się bić dla przyjemności
a Eurowizja to żaden konkurs tak naprawdę tylko rozrywka dla bogatych krajów 
|
Też nie lubię oglądać ani boksu, ani sztuk walki, nawet judo czy karate. Wiem, że to sport, ale mimo wszystko podnosi mi się tętno i skacze adrenalina, boję się, że komuś coś się stanie, no po prostu nie mogę na to patrzeć Co innego mordobicie w grach - wirtualnie mi to nie przeszkadza, wręcz lubię tego typu gry 
Nie wiem kiedy ostatni raz śledziłam Eurowizję z zapartym tchem od początku do końca, chyba jak jeszcze malutka byłam Czasem przesłucham piosenki na YT, ale na żywo nie oglądam, smsów nie wysyłam. Ewentualnie już po konkursie oglądam zwycięzcę i naszego reprezentanta. Teraz chodzi o to, żeby najbardziej zaszokować, zeszłoroczny laureat (laureatka? skąd mam wiedzieć czy to chłop czy baba; jak chce być babą to po cholerę mu broda, a jak facetem to po co mu sukienki, i kobiecy image? no po prostu mi ręce opadły jak to wszystko zobaczyłam) jest tego najlepszym przykładem. Oglądałam też polski występ - moim zdaniem żenujący, to ubijanie masła + cycki na wierzchu, no bez przesady, są pewne granice dobrego smaku Zapoznałam się z naszą tegoroczną piosenką i bardzo mi się podoba, chociaż na co dzień jestem fanką cięższych klimatów. Życzę p. Kuszyńskiej jak najlepiej, ma na prawdę piękny głos i cieszę się, że dalej śpiewa, choć na pewno nie było jej łatwo i nie jest. Będę trzymać kciuki, ale raczej nie będę oglądać live :P
__________________
92,0 --- 78,7  --- ???
{ 179 cm, BMI:24,6}
Aktualnie
*czytam: "Ania z Szumiących Topoli" L. M. Montgomery 
*oglądam: "Chirurdzy" i "Czas Honoru"
* II faza South Beach - inspiruję się
|
|
|