2015-05-26, 23:34
|
#322
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 493
|
Dot.: Mamusie Czerwcowe 2015 - cz. VIII
Ja tez miałam dzis płaczący dzien, wkurzylam sie ma tz i sie popłakałam, ale byłam sama w domu, miał szczęście ze akurat kupił mi róże i jakos sie uspokoiłam śniło mi sie, ze mała urodziła sie 28 maja ciekawe czy to bedzie proroczy sen wiecie boje sie ze jak bede pod prysznicem albo w wannie to odejdą mi wodyi to przeocze, a najbardziej sie boje, ze urodzę jak tz pojedzie do Polski jedzie w niedziele i wraca w poniedziałek w nocy oby nic sie nie stało, nie chce byc sama przy porodzie boje sie ze zapomnę niemieckiego w stresie, w tym czasie przyjeżdża teściowa, ale nie chce zeby ona była ze mną w takiej chwili.... Ani inne osoby, jakas jestem dzis pełna obaw
__________________
Mia
|
|
|