2015-05-30, 14:45
|
#1551
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków, Śląsk
Wiadomości: 747
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI
A u mnie śliczna pogoda, a ja leżę w domu i smarkam, a mieliśmy dziś iść na paradę smoków i na fajną kolację
Ale skurcze mi przeszły, to chyba był wynik odstawienia tego magnezu na kilka dni, bo wczoraj wzięłam większą porcję i jak ręką odjął.
My dziś znowu gołąbki, rosołek i na kolację spaghetti z pulpecikami w sosie pomidorowym I na deser koktajl. Szkoda, że przez ten katar przeszedł mi apetyt ciążowy Właśnie wszedł do domu mój mąż to idziemy zajadać
|
|
|