[misiaa91]

Napisane przez viva91

Przy okazji mam 15 rocznicę I Komunii dziś

Ja na poprawiny do dnia poprawin nie wiedziałam, jak się uczeszę, planowałam zwykłe rozpuszczone proste - po pożyczeniu od kogoś prostownicy Ale okazało się, że moja fryzura ślubna jest tak mocno zrobiona, że po jednym spaniu nie było widać, żeby gdzieś się naruszyła Więc umyłam tylko tą część włosów, którą miałam luźno puszczoną, a te na głowie zostały

Ja spałam jakieś dwie godziny, fryzura się super trzymała, więc tylko ją trochę podrasowałam i gotowe. A planowałam wyprostowane, rozpuszczone włosy, ale okazało się, że zarówno prostownicę jak i część moich rzeczy zostawiłam w pokoju rodziców, ktory był obok Ale nie chciałam ich budzić tak rano. [emoji14]