Dot.: Czy w czasie studiów mieliście już ''normalną'' pracę?
nie, było to niemożliwe przy tak pokręconej i dużej liczbie godzin laborek - szansa dla studenta na pracę 'w zawodzie' w tygodniu, przy takim trybie zerowa.
dorabiałam sobie przez te wszystkie lata udzielając korków. doświadczenie nabywałam przez praktyki i mega zaangażowanie w mojej organizacji studenckiej. jakąkolwiek pracę powiązaną choć trochę z branżą, podjęłam w marcu (a i tak robiłam mega proste rzeczy, nie wykorzystując za bardzo umysłu ), co nie przeszkodziło w znalezieniu dobrego i fajnie płatnego stażu w dużej firmie - jeszcze przed obroną mgr.
__________________
"Doctors finally figured out what's wrong with my brain:
on the left side, there's nothing right and on the right side, there's nothing left."
|