2015-07-02, 17:23
|
#1591
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 131
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII
O matko, wrocilam ze SR tak glodna, ze pozarlam sama rowny kilogram czereśni. Pękam teraz normalnie. Dzisiaj zajecia byly do przeżycia. Bylo o pielegnacji noworodka. Dzisiaj wrocilam z reklamowka próbek i innych pierdół. No i jednak nie jadę z TŻ w tą jego delegację, zawozi mnie dzisiaj do mojej mamy, on sam jedzie jutro rano w delegacje i wraca też jutro poznym wieczorem. Jutro ooood samego rana bede sie byczyc w ogrodzie, opalac, czytać gowniane gazety i wpierniczać owocki
|
|
|