[Florame]

[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;51985163]Dawno się rozstaliście? U mnie niedawno minęły 3 miesiące i etap, że już nikt inny nie dorówna eksowi mam na całe szczęście za sobą a samo rozstanie dla mnie też było ciężkie, przez pierwszy tydzień leciałam na tabletkach uspokajających, a potem w ciągu dnia potrafiłam przejść od wielkiego szczęścia do ogromnej rozpaczy. Czas jednak naprawdę leczy rany.[/QUOTE]

U mnie króciutko, bo dopiero 3 tygodnie minęły:/ pierwszy tydzień to również był stan na granicy załamania nerwowego, teraz w porównaniu z tym jest duuzo lepiej, ale to bardziej takie oszukiwanie się że jest w porządku niż naprawdę jest I wrażenie, że już nigdy nikogo lepszego nie poznam..zresztą teraz dużo mniej wychodzę z domu, bo znajome zabiegane, więc z nieba nagle mi nikt nie spadnie

Napisane przez aszin

A długie były wasze związki?

Mój też trwał niecały rok, jak dla mnie to całkiem sporo, dużo przeżyliśmy przez ten czas może to dlatego

Napisane przez karolinaaa92

Witaj!
I uszy do góry, tego kwiatu jest pół światu.



Stawiam imieninowa kolejkę.

Każdy mi to powtarza, ale na razie ciężko mi w to uwierzyć. Zresztą sama nie wiem czego chcę, z jednej strony czasem samotność mnie strasznie męczy i chciałabym związku, a z drugiej jednak nie chcę.. Pokręcone to wszystko

Wszystkiego dobrego!