[limonka1983]

Napisane przez dzikasliwka

U mnie wreszcie też! Już niebo zachmurzone i wiatr się zerwał Ja już się roztapiam pomału, mamy jeszcze mieszkanie na ostatnim piętrze, tuż pod dachem i jest MASAKRA! Wiatraka nie używam, bo właśnie boję się przeziębić. Mam już jazdę z potówkami i ugryzieniami na całym ciele, to dziękuję bardzo za inne atrakcje

Dziś zaczynamy 24 tydzień, młody kopie jak szalony. Ja to nie wiem czy on kiedyś śpi...

Widziałam Tutka na żywo... Dziewczyna stała przede mną w kolejce, ze spacerówką. Odkochałam się już, strasznie toporny. Kuzynka się pytała czy chcę od niej Hartana, no ale nie, bo też mi się nie podoba. Do tego widać, że zajechany bo po 3 dziecku.

Mój budyniowy mózg nie ogrania dokładnie, ale wszystkie Wasze brzuszki i ciuszki są

Ja też własnie robię chłodnik, mam nadzieję, że cukier mi nie zwariuje po burakach

O Hartanach czytałam, że są nie do zajechania

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Napisane przez malinka103

U mnie zapowiada sie na burze ni w koncu niech pada

U mnie przez chwilę były piękne wielkie chmury i trochę wiało, ale gdzieś wszystko zniknęło i znowu jest masakra

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Napisane przez Gaabbi

No co Ty On już wie, jak fajnie jest być Tatą Córeczki Jak się lekarka zapytała, co przeczuwamy, to on od razu powiedział- czuję, że będzie córka


Dziękuję za gratulację

Kolejna królewna Czy dobrze widzę? Jeszcze chyba tylko 1 dziewczyna nie zna płci? Czy coś mnie ominęło?

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez poznanianka1990

U mnie podobnie - jak widzą mnie bez makijażu to pewnie też myślą, że małolata. Jedynie obrączka na palcu może ich od tej myśli odciągnąć.

Ja zauważyłam takie dziwne zjawisko... Gdy wyszłam za mąż, niektórzy sąsiedzi z osiedla zaczęli mi mówić na PANI A jak brzuch zaczął być widoczny, grono się mocno powiększyło Najbardziej rozwaliła mnie koleżanka mojej mamy. Z jej córką bawiłyśmy się razem w piaskownicy, jesteśmy z tego samego roku, a tą babkę znam całe życie. I zaczęło się paniowanie Pytam, dlaczego tak A ona, że status mi się zmienił Myślałam, że takie rzeczy dzieją się tylko w Afryce Ale powiedziałam, że wolę po staremu i jest ok