[201604200942]

Napisane przez Farmakopea

Prosto z JG

A nie, wtedy mieszkałam na wsi

Ale nie, dobrze. Od wiejskiego proboszcza, ale wytyczne szly prosto z Jasnej Góry



A propos, byłam na mojej wsi ostatnio. I znalazłam lumpa zycia D; wygląda jak szopa, w środku może ze dwie osoby przeglądają, wiec myślałam ze to będzie jakies guano

Ale cos mnie tknęło, wchodzę, a tam same czyste, niezniszczone, markowe i sieciowkowe ubrania posortowane rodzajami i kolorami (taka tęcza). Kupiłam tylko dwie bluzki bo nie miałam hajsu Wrócę tam za tydzień <3

u mnie na wsi też otworzyli jakiegoś dobrego lumpa, ja tam jeszcze nie byłam, ale teściowa wynalazła perełki <3

ufff, dobrze, że za dzieciaka ominęły mnie te oazowe nauki o poczęciu ;D