|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI
Berbie jak w pracy???? Krzyś - żółwik rewelacja 
Iza jak Domiś???
========================= ========================
witam się z rana
przez to wstawanie i długie cycolenie dzień z nocą mi się miesza a nawet nie wspominam o dniach tygodnia, bo tego to w ogóle nie ogarniam
młody ok. 11:00 zasnął - ufff - i śpi w wózku na tarasie a matka zamiast biegać z wózkiem żeby stracić brzuch i zbędne kg, siedzi pije inkę i zajada herbatniki pełnoziarniste szczerze to nie mam siły na spacer po prostu...zaraz podłączę laktator i trochę pobudzę cycki, choć pospałabym też i sama nie wiem co robić 
wczoraj taki pyszny rosołek ugotowałam - na młodych warzywkach i z duuużą ilością zieleniny, no i dziś był już do wyrzucenia pierwszy raz w życiu mi się tak zrobiło...
|