Re: Jaki podkład na zimę dla mnie??? Proszę o pomoc :)) Agusia pomóż mi też, proszę :))
Mam podobny problem - właśnie jestem na etapie wybierania podkładu na zimę. Mam podobną cerę - naczynkowa, mieszana, wrażliwa, w zimie lubi się przesuszać ale i błyszczeć, szczególnie po długim dniu. Teraz używam na zmianę Double Perfection Chanel ( z niego zaczęłam być zadowolona dopiero gdy zmieniłam krem na bogatszy - przestał mi wysuszać skórę) i Long Lasting Hydrating Versace - ale on wcale nie matuje i bywa na niektórych kremach tępy. Świetnie matuje i kryje Teint Idole Lancome - radzę wypróbować - kiedyś uwielbiałam, teraz jednak nie chcę takiego super matu. Ale jest fajny - chyba najlepszy z tych, jakie miałam (kryjących). A w ogóle to ja się chyba zdecyduję na Divinorę ( ale ona nie matuje, przynajmniej na mnie), czekam tylko na przypływ gotówki...
|