[truskafffka91]

Napisane przez agu23gda

ojjj on pierwszy chętny, ale wolę sama robić sobie ten masaż, żeby on za daleko paluchów nie włożył żeby szyjki nie podrażnić przypadkiem, a poza tym samej łatwiej jest kontrolowac ten moment do którego jest się w stanie krocze "naciągnac". Przynajmniej dla mnie

Co do balsamu to uzywam czerwonego garniera, bo jako jedyny się szybko wchlania na mnie i nie mam po nim suchej skory. Ale to nogi i rece. Brzuch palmersem a on troche dluzej, stopy tez kremem do stop. Musze uwazać zeby z lozka sie nie zeslizgnać hahaha ale nawet jak sie szybko wchladnia to nie znosze mazidel.

Ja bym sama sobie nie umiała. Zwłaszcza, że mam długie paznokcie. Wiem, że i tak będę po porodzie, albo i przed porodem skrócić to na razie wole, żeby jeszcze trochę " na dziko" rosły.

A co do balsamu. To może za dużo nakładasz? Moja skóra po kąpieli "wchłania" cały baaalsam, ale ja smaruje się z 2 razy.