|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII
ja wlasnie korzystajac z upalow robie prania, wszystko schnie szybciutko, a z prasowaniem czekam na chlodniejszy dzien.
jestem w szoku jakie ubrania ludzie oddaja - od kolezanki siostry dostalam torbe ciuchow, wiekszosc fajne, ale byl tez np recznik w takich plamach, e szok. mnie by bylo wstyd. te zmechacone ubranka sobie wydzielilam i pomalu je odklaczam.
ale dla dwojki dzieci nie mam tyle ubranek ile Wy dla jednego! Z jednej strony wiem, ze mam za malo, a z drugiej wiem, ze jeszcze cos dostane...i tak sie bujam z mysla - dokupic czy nie
|