|
Dot.: Odchudzanie po 30 i później 33 i 1/3 ;)
hello kobietki
Iwuś ale cudny ten płaszczyk, ja nie powinnam tego oglądać bo taki płaszczyk chodzi mi po głowie już od zeszłej jesieni... ale niestety będę chyba śmigać w moim orsey-owym z sztruksu, tylko już się ledwo w niego wciskam bo kupowałam go za czasów chudości i jest w rozm 34, na biodrach się ledwo dopinam
tak po za tym to jest jeszcze całkiem całkiem
Iwonko jak Ty będziesz miała jakiś namiar na te staniki to też czekam na info
a autkiem śmigam cały czas, niby w celu pozałatwiania wszystkiego mogłabym z niegonie wysiadać, a woziki u mnie też zawsze nazwy mają ten jeszcze nie ma
__________________
dzień bez uśmiechu
jest dniem straconym!!!
|