[elape]

hej,
w 6 tygodniu ciąży pojawiło się u mnie brązowe plamienie poszłam do lekarza i okazało się że mam odklejoną kosmówkę przepisał leki 3x duphaston 3x spasmolina, zalecił że jak pojawi się krwawienie żeby zgłosić się do szpitala po ponad tygodniowym leżeniu i przyjmowaniu leków pojawiło się małe krwawienie poszłam do szpitala odklejenie o wielkości 16x6mm po 3 dniach mnie wypisali z odklejeniem 11x7mm, i dalej przyjmować te same leki. Po wizycie u swojego lekarza stwierdził że już odklejenie jest bardzo małe i mogę przerzucić sie na dopochwową luteinę tak też zrobiłam. 7.07 trafiłam do szpitala z bardzo silnym krwawieniem na szczeście maleństwo żyje ale odklejenie było 36mm nie pamiętam na ile po tygodniu wypis zminiejszyło się na 24mm (również nie pamiętam drugiej długości). Przyjmuję leki znów duphaston 3x i spasmolina 3x. Dziewczyny czy któraś z Was miała podobne przejścia opowiadajcie podnieście na duchu strasznie się martwię