Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nie chcę ze względu na przeszłość
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-07-24, 16:58   #1
boreckim
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 5

Nie chcę ze względu na przeszłość


Witam,
sprawa wyglada tak, ze mam sobie 29 lat i sobie zyje sobie spokojnie sam, wczesniej mialem jakies zwiazki, ale w sumie nic powaznego. W maju przyszla do pracy bardzo ladna dziewczyna, no i po jakims czasie zaczelismy czesto ze soba rozmawiac, nie tylko w pracy, ale i po. I tutaj zaczyna sie juz moj niepokoj. Ona dazy do zwiazku (dowiedzialem sie tego w niezbyt przyzwoity/legalny sposob), a ja tego nie chce, bo po prostu ona jest dla mnie za ladna i za fajna. W przeszlosci mialem wiele bardzo glupich wpadek, ktore spokojnie mozna do teraz opowiadac na imprezach i kazdy wybucha smiechem z zazenowania, glownie chodzilo o szkolne czasy, ale tez pozniej praca. O dziwo na studiach chyba nic sie takiego nie zdarzylo poza tym, ze niezbyt lubilem tych wszystkich znajomych. Przez to tez wiele razy ktos bez innego powodu sie do mnie przyczepial i gnebil, wiecie jak to w podstawowce. Ogolnie raczej nie lubie ludzi i przez to konczyly sie tez poprzednie zwiazki. Mysle, ze akurat z nia to nie bylby problem i nie znudzilaby mi sie po 20 latach, bo nie tylko z wygladu jest dla mnie wymarzona, ale od miesiaca non stop przypominam sobie zle historie z przeszlosci, ciagle mam zle skojarzenia z roznymi rzeczami i mysle, ze to po prostu bedzie dla niej wstyd ze mna byc. Wczesniej sie nie znalismy, ale kilka razy sie z nia spotkalem przypadkiem, wiec sie kojarzylismy, jednak nie rozmawialismy. Ona nie wie ze kiedys taki bylem, ale przeciez predzej czy pozniej sie dowie i bedzie jej wstyd za mnie.
Teraz jej nie jest, bo mam dobra prace i wyciagnalem wnioski z przeszlosci, dzieki czemu stalem sie duzo lepszy, a takze towarzyski, jednak nawet w chwili pisania tego posta 10 razy myslalem o tym jak jej moze byc wstyd i beda ja obgadywac, ze z kims takim jest. Spotykam tez te "demony przeszlosci" i w sumie sa mili, ale i tak ciagle mysle o tamtym.
Z drugiej strony nie chce jej skrzywdzic, a jak jej powiem to co tutaj to uzna mnie za debila, a tego bym jednak nie chcial. Jak to rozegrac? Po prostu teraz mi dobrze idzie i nie chce sobie robic kolejnego wroga, zwlaszcza ze ja bardzo lubie.
boreckim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując