2005-07-18, 16:47
|
#10
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Seks
Nigdy nie traktowałam sexu jako sportu, bo dla mnie sex łączy się z uczuciem (może kiedyś się to zmieni). W każdym razie z każdym facetem z którym spałam (dużo ich nie było) coś mnie łączyło...Tak na sucho nie potrafie. Tak samo nie odważyłabym sie na trójkąt czy na sex z inną dziewczyną (co nie znaczy, że mnie to nie ciekawi).Co do porno to raczej mnie zniesmacza, ale erotyczne filmy są fajne, chociaż zbyt wielu ich nie widziałam.
Co do mojego pierwszego razu to nie chce w ogóle go wspominać, to była tragedia dla mnie, poprostu wymuszono go na mnie i długo nie potrafiłam się po tym z żadnym facetem związać, tak strasznie ich nienawidziłam .
Brakuje mi teraz i sexu i w ogóle czułości, bo rozstałam się z facetem. Świetnie rozumieliśmy się na tej płaszczyźnie (szkoda że gorzej poza nią) i byliśmy zgrani. Wolałam jednak od samego aktu,grę wstępną, nie wiem dlaczego, jednak sexu nie uważam za przerklamowanego.
Podsumowując sex jest dla mnie ważny w związku, ale nie najważniejszy...
|
|
|