2015-07-26, 10:24
|
#15
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 116
|
Dot.: Problem dorosłej córki z matką
Cytat:
Napisane przez candycotton
Moze i napisala to bardzo zwięzłe, ale trafiła prosto w sedno. Matka jest dorosła, musi sobie radzic, a Ty masz prawo ogarnąć swoje zycie pod siebie, nie pod nią. Kiedyś możesz ja do siebie zabrać, jak będzie sama miec te 60 lat, ale nie teraz, nie z takiego powodu. Jak sobie w swoim miejscu nie moze poradzic to co dopiero u Was, bedziecie mieć z nia wieczny problem, bo tylko na Was sie skupi. Jesteś w stanie jej tam zapewnić zajęcia i rozrywki i żyć swoim zyciem jednocześnie?
|
Boszszsz, moja matka jest trochę po 60tce, jest sama i czuję, że jakbym ją zabrała do siebie to byłaby katastrofa, pozabijałybyśmy się nawzajem. Mieszkanie matki z dorosłą córką, czy to zamężną czy nie to prawie zawsze jest zły pomysł. Nawet 60letnia matka powinna sama układać sobie życie a nie uwieszać się na dzieciach.
|
|
|