[nickniewazny]

Hej Chcemy w TŻ wybrać się w styczniu/lutym na wakacje w miejsce, w którym :
a) będzie ciepło ( a najlepiej baardzo ciepło :p )
b) będzie dużo do zwiedzania
c) będzie wyspą
d) wystarczy nam 6-7 tys na os. na 2 tygodnie, a najlepiej jeszcze dłużej - plaowaliśmy 3 tyg ( wszystko chcemy zorganizować na własną rękę)

Cały czas byliśmy przekonani do Tajlandii z racji tego, że oprócz zakupu biletów, na miejscu można spokojnie przeżyć za kwotę podaną wyżej przez 3 tygodnie. Problem polega na tym, ze jest to duży kraj i chcielibyśmy zobaczyć tam baaardzo dużo rzeczy, co wiąże się z przemieszczaniem praktycznie we wszystkich kierunkach po bardzo dużych odległościach a byłaby to nasza pierwsza wyprawa do Azji i trochę się jeszcze cykamy Dlatego szukamy czegoś podobnego, co jednak będzie wyspą i będzie miało dużo ciekawych rzeczy wartych zobaczenia. Coś jak Teneryfa, która odpada, bo już byliśmy, ale była strzałem w 10 Nie jesteśmy typem plażowiczów, bardziej preferujemy aktywny wypoczynek. Narazie wymyśliliśmy tylko Wyspy Zielonego Przylądka. Przepraszam za nieskładna wypowiedź, jakoś dziś nie mogę się wysłowić ;p Proszę o jakieś propozycje i pozdrawiam