[201606220925]

Napisane przez konchi

Mam to samo. Tkwię uwięziona w domu, bo nie mogę dosuszyć lakieru. Baza była, dwie cieniutkie warstwy i bezbarwny lakier na górę, który zawsze schnie zanim zdążę go zamknąć... Niby wysechł, ale nawet włos rzeźbi w nim feralną szparę. ;| Krew mnie zalewa. Byłam umówiona, od 1,5 h męczę się z tymi paznokciami, a wizja ubierania się i rozcierania tego obrzydlistwa za bardzo mnie przeraża... Chyba faktycznie czas zainwestować w wysuszacz. ;\

Najlepszy Seche Vite. Najlepiej zamawiać miniaturki Seche na allegro, bo nie dość że tanio to jeszcze zużyjesz całe zanim zgęstnieje (bo on gęstnieje dosyć szybko). Albo kup duże opakowanie ale do tego Seche Restore (rozcieńczalnik do baz i topów) - ja tak mam i wszystko git
Seche Vite najlepsze - nakładasz dużą kroplę na lakier po ok. 4 minutach od pomalowania ostatniej warstwy (zanim ona wyschnie) rozsmarowywujesz niedociskając i za 2-3 minuty wszystko suche, twarde zero odgniotów Ja tylko tego używam cały czas. A na dodatek jaki błysk.. I ogólnie lakiery z nim dłużej trzymają, mi się Essie trzymał TYDZIEŃ bez starcia końcówek i odprysków.. (tylko trzeba też końcówki maźnąć tym topem). A nawet te lakiery słabszych firm się trzymają super, ja każdy manicure dzięki temu topowi noszę 5-7 dni aż mi się znudzi i w ogóle błysk się nie ściera, ani nie żółknie