|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Napisane przez losek78
Może to wina hydrolatu? Mnie tak załatwił hydrolat pomarańczowy firmy krzak
|
U mnie wyglądało to inaczej. Nie miałam takich przypadkowych plamek, tylko cała powierzchnia skóry, która miała kontakt z maseczką była zaróżowiona - jednolicie. Podobnie jak po ogromnym wysiłku fizycznym albo po dniu spędzonym na słońcu. Żadnych plam czy też bąbli. Nic nie bolało. Zniknęło w przeciągu może 30 minut, zaraz po tym jak skończyłam tu pisać. Skoro podejrzewasz mój hydrolat to chyba spróbuję jutro posmarować nim część skóry i poczekać czy też mnie tak zaczerwieni...
A co do drugiej części mojej wypowiedzi? Zmywacie czymś skóre po takiej maseczce? Wklepujecie krem?
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard
|