miszona to przybij 5, ja mam juz 33
chyba najbardziej "wiekowe" jesteśmy na tym wątku
I ona gratulacje!
tez bym chętnie obejrzała jakieś zdjęcie
u mnie wczoraj w końcu był GOOD HAIR DAY
maska aloesowa robi cuda na mojej głowie, uzyłam jej dopiero 2 raz i juz widze różnicę, nie wiem tylko czy nie przesadzam, bo znów maske miałam ponad godzine na włosach, jak juz tak je umyje (wczoraj akurat podebrałam córci szampon Johnsons'a) to maska z keratyną mieszam, na to czepek (wiem że upały, ale inaczej włosy mi sie rozłaża) i tak się zajmę czyms w domu, przypominam sobie po godzinie i włosy w końcu myje
włoski fajnie się zakręciły,wysuszyłam je dyfuzorem, na konce odrobina olejku i w końcu mi się zaczęły podobać, jestem w 7 niebie
cyknęłam tak fotki, że nawet widać naturalne, chyba mi sie takie ombre troche zrobiło