2015-08-17, 16:39
|
#5
|
|
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 373
|
Dot.: Pustka.
Cytat:
Napisane przez Cupcakesweeten
Ja się całe życie męczę z nieodwzajemnionymi miłościami, już mnie to przerasta powoli.
I co mam zrobić z tym gapiącym się jak w obrazek facetem? Widziałam go w autobusie poza uczelnią ostatnio i znów wzrok przyklejony do mnie. Zagadać do niego?? Niby ma dziewczynę a ja bym nie chciała sprawić komuś przykrości.
|
Jak ma dziewczynę, to go olej. Gapić się każdy może, może on ma jakąś wadę wzroku.
Przede wszystkim przestań się nad sobą tak użalać. Nieodwzajemnione miłości to normalka, każdy przez to przechodzi, ja sama wiele nocy przepłakałam przez jakiś kolesi. Powiem Ci, że z biegiem czasu się nabiera do tego dystansu - ja teraz jestem zauroczona pewnym facetem, niby coś się między nami dzieje, ale szkoda mi po prostu mojego życia na czekanie i rozmyślanie, czy mu zależy czy nie, czy się uda czy się nie uda. Będzie, co będzie. Mam jedno życie, chłop nie jest jego sednem. Fajnie jest być w związku, ale to nie jest jedyna droga do spełnienia.
Zamiast się zadręczać brakiem powodzenia skup się na tym, by być fajną, zadowoloną osobą. Takie mają największe powodzenie. Jeśli myślisz, że moment w którymś ktoś odwzajemni Twoje uczucie będzie magicznym przełącznikiem do raju na ziemi, to jesteś w ogromnym błędzie. Dopóki sama nie polubisz siebie, nie ogarniesz swojego życia itp. to czy w związku czy bez związku - nie będziesz szczęśliwa.
__________________
May the Force be with You!
|
|
|