|
Dot.: - My listopadowe mamy, brzuchy już na taczkach pchamy - część III - 2015 !
Mój psiak ostatnio nie odstępuje mnie na krok. W nocy śpi pod łóżkiem i nawet jak w nocy idę do toalety to on lezie za mną.. Przez pierwsze dni strasznie mnie to schizowało bo pamiętam jak nasze starsze psy się zachowywały przed śmiercią mojego dziadka. Psy czują różne rzeczy... Pies drugiego dziadka wył całą noc jak on zmarł, a zmarł 2km od domu i my jeszcze nie wiedzieliśmy że nie żyje.
A tak apropo zdjęć i mojego psa -kiedyś się chwaliłam ze koleżanka zrobiła mi sesje... Nie wrzucam zdjęć z tej sesji bo się okazało że sesje to miał bardziej mój pies niż ja :p
__________________
02.11.2012 
09.03.2015 II kreski 
13.11.15 Ola    2790g, 49cm
|