2015-08-29, 10:59
|
#2011
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 153
|
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat. Cz. II
Witajcie.! Miałam zdać relacje z pierwszego razu, ale... Pierwszego razu nie było. tż poszedl się kąpać, potem ja, bo chciałam się jeszcze trochę 'potrenowac', wychodzę a on (!) kima.! Budzę go, mówię ze mieliśmy plany na wieczór a ten łajdak że tak jakoś go zmulilo i jak zrobimy to jutro to się nic nie stanie.
Wiadomo oczywiście ze mam focha na niego do teraz i 'jutro' nic nie było. Teraz to niech czeka. I ani myślę się tak starać jak wtedy. Tu lewatywa (a nie kocham tego uczucia), tu ponad miesiąc ćwiczeń, wielki dzień a on mnie olal
I tak pomyślałam ze napisze, co by żal i smutek wylać przed Analnymi.
__________________
` Aby oszukać kobietę potrzebny był wąż, aby oszukać mężczyznę potrzebna była kobieta. `
|
|
|