[201612060923]

[1=377b519153ace8f38426cdf 0b0980aad6bbc22c4_5d5886f 2b45de;52581649]
a ja się melduję i co pewnie będzie dla was szokensem spiłowałam paznokcie w kwadraty lekko zaokrąglone po bokach. wiem, że dla mnie lepsze okrągłe, lub migdały, bo mam rozszerzającą się ku dołowi płytkę, no ale tak mi się przez was kwadraty marzyły

co sądzicie?

mam teraz też chyba w końcu dobre fotki i dobry kształt, żeby za miesiąc-dwa zrobić porównanie jeśli byłby jakiś przyrost, co nie?[/QUOTE]

Lepiej Ci w migdałach. Bardziej pasują do Twojej płytki, kwadraty Ci ją optycznie łopacą, według mnie.

Napisane przez EmiMari

Tak slyszałam ze rycynowy lubi wysuszac dlatego daje go malutko
I kurcze nie wyszło mi z ta buteleczka nic
Masakra jakas sie zrobila. Wylałam lakier, wlalam zmywacz kiepsko to wyglada;/
chyba kupie jakas szklana mala buteleczke z czyms i juz

Kup sobie olejek Laury Conti arganowy, w Rossmannie dostaniesz. Ma bardzo fajną, szklaną buteleczkę do mieszanek, a przy okazji to dobry olejek do skórek i paznokci.

Napisane przez Smerfetka696969

Wy wcieracie tą maść nawet w pomalowane paznokcie? Nigdy nie wcierałam maści z wit A, tylko na uda i krostki ;/

Kurde nigdy tego serum nie miałam i chyba czas kupić CHOCIAŻ Panienki widziałam w nowym Skarbie serum Wibo z keratyną i miodem ! I peeling do skórek też Wibo z aloesem chce obie rzeczy :P chociaż nie wiadomo jak ze składem....

Ja wcieram tą maść w pomalowane paznokcie, super nawilża skórki.

Ja też widziałam to serum Wibo i już mam w planach do kupienia, bo ja miodoholik jestem i kocham wszystko co z miodem, kosmetyki też. Mnie bardzo to serum zaciekawiło. A peeling już nie-mi wystarczy ostra sesja z pastą BHP, to najlepszy peeling do moich łapek ever.

Robię manicure. Ten ułamany kawałek paznokcia sam odleciał(tydzień temu stłukłam słonika z podniesioną trąbą, którego kiedyś dostałam na szczęście i w tym tygodniu mam prawie ciągle pecha) i nie jest tak źle jak mi się wydawało, bo złamał się na granicy, więc teraz mam wyścig z czasem, czyt.modlę się, aby mi ten paznokieć szybko urósł, ażeby przyrost miał się czego uczepić. Teraz chucham i dmucham na tego pazurka i bardzo śmiesznie wyglądam jak piszę i klikam na laptopie bez użycia palca wskazującego prawej ręki(bo na tym palcu mi się złamał).

Wypolerowałam paznokcie porządnie tą polerką z Rossmanna-całkiem fajna jest, choć różowa strona nie jest tak mocna jak chciałam. Ja do całej płytki użyłam tylko różowej części, ona daje ładny efekt, po użyciu białej strony już się dla mnie za bardzo paznokieć błyszczy, a tej szarej powierzchni używam do polerowania krawędzi końcówki, znaczy się po piłowaniu przejeżdżam po tej krawędzi polerką, aby domknąć paznokieć.
Przy okazji-pilniczek Ewy Schmitt jest ge-nia-lny, już go kocham.