Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pseudokoleżanka
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-09-01, 11:11   #5
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Pseudokoleżanka

Cytat:
Napisane przez litereczka Pokaż wiadomość
Moim zdaniem, trafiłaś na osobę wszechwiedzącą Sama mam taką "koleżankę" przyjaźniłyśmy się dobre 15 lat... często powtarzała, że jestem ładna, że powinnam mieć chłopaka - a kiedy już kogoś miałam to zawsze było "ech.. też bym chciała takiego faceta mieć" "on nie zasługuje na Ciebie" i tak zawsze jej słuchałam, bo w końcu "przyjaciółka". Często również oprócz tego, że mówiła że jestem ładna słyszałam uwagi- a to masz za duży nos, a to bluzkę z za małym dekoltem, a to chodzisz jak chłopak..itd. Myślałam, że to z troski, że to prawda, popadłam w lekkie kompleksy..
Miałam mnóstwo kolegów, ale związki sobie odpuściłam i podobały mi się takie relacje z facetami- braterskie, jednak i do tego się doczepiła- umawiała mnie na spotkania... wciąż gadała, że starą panną jestem i z czasem ograniczyłam z nią kontakt.
Teraz jej życie to kompletna porażka, a ja jestem w szczęśliwym związku, mam doborowe towarzystwo, a z nią gdzieś czasem przypadkiem zamienię kilka zdań.

Nie znam jej osobiście, ale z mojego punktu widzenia, jest to osoba - toksyczna. Nie skreślaj jej całkiem z listy znajomych jednak ogranicz z nią kontakt do minimum, tj. nie pozwalaj ingerować jej w swoje życie. Rób co uważasz za słuszne i nie przejmuj się jej uwagami, ani zdaniem - puszczaj to koło uszu, bo szkoda nerwy szarpać i w kompleksy popadać. Niestety znajomych trzeba sobie dobierać w tym świecie ostrożnie.

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------



dobra koleżanka mówi, takie rzeczy prosto z mostu - jej nie trzeba dopytywać o co chodzi. To jest wyraźny przykład ludzi zatruwających innym życie.
No ok. Ale skoro jej nie mowi to skad ma wiedziec ze robi cos zlego?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując