[barbaritka84]

Napisane przez Princesika

Mam tak samo. Jak sciagne z dwoch piersi 70 ml to jest hiper dużo.
Ja na pewno nie karmie 10 razy. Mysle, ze 7-8

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Barbaritka a u was zle sie zaczelo dziac po narodzinach dziecka?

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

A w ogole upieklam ciasto wczoraj drozdzowe. Mialo byc z borowka amerykańskska. Ale jak sprobowalam to sie okazalo, ze Tz zamiast niej kupil aronie

Zaczęło się psuć tak od połowy ciąży tylko ze wtedy jeszcze jakoś to wytrzymywalam ale odkąd zaczął się sezon w pracy (czyli od maja) co wiąże się z jego ciągłymi wyjazdami to go ciągle nie ma w domu i tylko weekendy ma wolne, a on zamiast je spędzać z nami to do kolegów go ciągnie.
Wiem ze facet też potrzebuje odrobiny wytchnienia, wyluzowania się tym bardziej ze ma ciężką pracę. Ale do qrwy nędzy po co chciał dziecko żebym sama zostala.
Może źle to zabrzmiało, kocham Julke nad życie i cieszę się ze ja mam, ale inaczej to sobie wyobrażałam.

Dobra koniec już tego zrzedzenia. Trzeba cieszyć się dniem póki słońce swieci