2015-09-04, 20:52
|
#2463
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. III
Uff, po wizycie, wszystko ok, szyjka dłuuuga, zamknięta, trzyma dziecia 
Nadal synek, siusiak jak się patrzy, nic mu nie odpadnie już 
Biegunka raczej po Tardyferolu, nie brać go i tyle. Kwasy żółciowe jeszcze nie wskazują na cholestazę Bo mam 7,1 a cholestaza od 10, ale mamy się kontrolować, bo niebezpiecznie zbliżają się w tym kierunku.
Nie nadrobię wszystkiego 
Co do ostatnich imion: Wojciech, Kalina, Liwia - bardzo ładne 
Co do Cezarego to w sumie nie mam zdania. Tzn. nie mogę powiedzieć, że mi się absolutnie NIE podoba, bo bym skłamała, jakoś nie mam zdania, może dlatego że nie mam żadnego Czarka w otoczeniu 
Ale kojarzy mi się z Czarkiem Pazurą, czyli pozytywnie 
Ludźmi nie ma się co przejmować. Naszym znajomym się w czerwcu urodził syn, dali mu Mateusz, na co moja teściowa: eeee, Mateusz? Kto teraz tak daje i że w ogóle brzydkie imię. Nie no, lepiej dać kurde Brajan, Xavier, takie na czasie 
Mnie się np. Mateusz podoba, no normalne, zwyczajne imię 
U nas na 99% będzie Witold (Witek) 
---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------
O, Malwi, nasz też mógłby mieć na drugie Andrzej (po ojcu TŻta ), ale mimo moich oporów co do nadawania II imienia po własnych rodzicach, to chyba tak jednak zrobimy, bo podoba mi się: Witold Maciej
|
|
|