Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Porady z ekspertem - Pielęgnacja skóry skłonnej do niedoskonałości
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-09-05, 08:31   #11
kita9204
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 12
Dot.: Porady z ekspertem - Pielęgnacja skóry skłonnej do niedoskonałości

Borykam się z problemem, który już można powiedzieć utrudnia mi funkcjonowanie i nie radzę sobie z nim . Ok 10 miesięcy temu pojawił mi się na brodzie lekki rumień i łuszcząca się skóra. Pani dermatolog przepisała mi maść Travocort. Byłam przekonana, że jest to jedynie preparat przeciwgrzybiczy, nie zostałam poinformowana o tym, że to steryd. Początkowo bardzo szybko pomagał, stosowałam go raz na parę dni gdy była potrzeba. Z czasem stan skóry zaczął się pogarszać, pojawiały się małe ropnie,które ja z własnej głupoty wyciskałam, następnie smarowałam travocortem, ranki goiły się i tak w kółko. Z czasem stosowałam większą ilość maści na noc. Pod koniec lipca stan skóry zaczął się bardzo pogarszać, a ja ze strachu kładłam na nią coraz grubsze warstwy maści, nawet 2 razy dziennie. Potem dowiedziałam się, że maść którą stosuję to również bardzo silny steryd. Odstawiłam ją, przez pierwszy tydzień nie było aż tak źle, ale około 2 tygodnie po odstawieniu ilość grudek podskórnych była wyraźnie większa. Poszłam do dermatologa, który przepisał mi witaminę PP, suplement diety z cynkiem i magnezem oraz kremik, zawierający 1% hydrokortyzon, witaminę A oraz kwas borny. Używam jej od 4 nocy i niestety mam wrażenie, że póki co nie pomaga, a może nawet minimalnie pogarsza sprawę. Możliwe, że jest to związane z faktem, że te 3dni były okresem, w którym byłam w trakcie przerwy stosowania środków antykoncepcyjnych ( stosuję Yaz, 24 tabletki i 4 tabletki placebo, w czasie których występuje krwawienie) i wystąpiło u mnie krwawienie.
Bardzo proszę o opinię, jestem już zmęczona i zestresowana tym wszystkim, bo wstydzę się wyjść z domu z moimi skórnymi problemami. Czy to możliwe, że muszę jeszcze parę dni poczekać na efekty stosowania maści? Skoro zawiera ona lekki steryd ( Pan dermatolog powiedział, że należy lekko skórę odczulić, bo bardzo przyzwyczaiła się do sterydu ), to czy powinna jednak pomóc? Czy zauważone przeze mnie lekkie pogroszenie może być związane z faktem, że jestem w trakcie menstruacji?
Z góry dziękuję za odpowiedź .
Dodam, że dermatolog, na którego trafiłam, to bardzo dobry lekarz, zapytałam go, czy kolejne stosowanie sterydu na twarz nie przyniesie więcej szkód, ale wytłumaczył mi, że hydrokortyzon to najsłabszy steryd z możliwych i mojej skórze trzeba trochę pomóc.
kita9204 jest offline Zgłoś do moderatora