[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Hanka20

A w jakiej Ikei byliście ? Tej w Katowicach?






Oj ciekawe jak u nas będzie z sinlaciem, czy mu posmakuje. Biedny Julus mam nadzieję że już ok?







Karmimy zawsze po kąpieli.

Dziś udało mi się odciągnąć moim "swietnym" laktatorem 100ml bez wysiłku w kilka minut. Byłam w szoku! Ale też cyc był już twardy i bolał nawet. Niestety mleczko się zmarnowalo, mimo że podgrzalam ładnie, to jak probowalismy z tztem go nakarmić z butli to znów klops... męczył się z tym smokiem i nie umiał zassac. W końcu tak się zdenerwował ze był płacz i skapitulowalam dałam cyca :/ nie będzie łatwo z tym naszym uparciuchem. Dobrze ze kupki są lepsze to się tak nie martwię tym kp.

A w ogóle to nie pisałam Wam, wczoraj byłam po raz pierwszy odwiedzić szefowa w pracy. Ona chce bym wróciła do niej po macierzu i narzeka strasznie na ta kosmetyczkę, ktora jest w zastepstwie, ze niechlujna, nie sprząta należycie no i dużo klientek odeszło po moim pojsciu na L4 i się ponoć pytają kiedy pani Hania wraca. .. nie wiem sama czy chce tam wracać, musze to przemyśleć. No i dostaliśmy mały prezencik - body i bluzeczke z 5-10-15 i fajna zabawkę piszczale z gryzakiem z babyono.

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------


Pampersy? Haha

Potrzymaj szefową w niepewności, poszukaj gdzie indziej ofert pracy to Ci jeszcze podwyżkę zaproponuje mily odruch,ze dala gifty dla synka. a z butla próbujcie,moze kiedyś zaskoczy