Dot.: Jesienne odchudzanie :)
skazana_na_bluesa kocham zwierzęta, ale niestety w akademiku nie mogę trzymać, a nawet jakbym trzymała to szkoda by mi go było, jakbym zostawiała go na większość dnia samego (uczelnia).
Ja nie ma wagi do jedzonka, więc wszystko idzie na "oko", postaram się zapisywać, co wszamałam i podliczać kalorie, może mi to w jakiś sposób pomoże.
Dziś za mną 30 min z Mel B + skakanka. Moja kondycja spadła na łeb na szyję.
__________________
Jest: 90
Cel: 60 kg
Haya karo waru karo.
|