2015-09-11, 17:33
|
#3485
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 74
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIII
Cytat:
Napisane przez dnie_i_noce
nie mamy ze sobą żadnego kontaktu i to upewnia mnie w tej decyzji, bo skoro on nie zrobił absolutnie nic żeby jeszcze to wszystko naprawić to widocznie bardzo dobrze zrobiłam odchodząc i nie marnując więcej czasu. jestem też z siebie niesamowicie dumna że ani razu nie pękłam i się do niego nie odezwałam. tylko to głupie serce... niech już przestanie boleć!!! 
|
Gratuluję wytrwałości w braku kontaktu z nim! Trzymam kciuki żebyś trwała w tym dalej! 
Zazdroszczę Ci tego, że sama skończyłaś swój rozpadający się związek. Ja niestety nie zrobiłam tego w porę (bo jestem taka, że chcę zawsze walczyć, naprawiać, nie tracę nadziei) i wyszłam na tym tak, że to on porzucił mnie...
A serce... No cóż - w końcu przestanie nas boleć, głowa do góry! Jesteśmy tu po to, by się wspierać.
|
|
|