2015-09-12, 12:00
|
#2167
|
...
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: SBI/SK
Wiadomości: 4 320
|
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XI
Cytat:
Napisane przez CptCook
Nie wiem jak blisko ze sobą jesteście, ale jej facet nie może być powodem dla którego jej nie zaprosisz. No bez jaj... to jest słabe strasznie. Przecież to ona z nim jest a nie wy  , no i na tyle gosci to on się zgubi w tłumie. Chyba że to przypadek co rozwali wesele...schla się i będzie bić...no to wtedy też bym się zastanawiała.
|
Jego nie jestem pewna, ostatnio mu odwala i robi jej wojny, że ze mną na kawę wyskoczy. On często ma problem, jak ma gdzieś iść do ludzi, których nie zna, a u mnie nie będzie znał nikogo.
Ona jest świadoma tego, że się nie lubimy, i to ona zaproponowała takie rozwiązanie, gdybyśmy mieli problem z kasą. Chociaż macie sporo racji, koszt jednej czy dwóch osób to nic w porównaniu z całością imprezy.
Mam nadzieję, że jakoś się chłopak ogarnie do tego czasu, bo teraz jak wypije to nie jestem pewna jego zachowania.
Moja przyjaciółka będzie obecna bez względu na to, czy z nim czy sama. Chociaż w sumie, mogła to zaproponować, żeby się źle nie czuć wśród obcych (zna tylko mnie i mojego brata), a ze wspólnych znajomych nie będzie nikogo.
__________________
Insta
13.10 
27.11
Edytowane przez cichazabka
Czas edycji: 2015-09-12 o 12:09
|
|
|