Dot.: dylemat: rzucic studia czy nie
Ja bym rzuciła na twoim miejscu. Po cholerę masz marnować następne dwa lata? Sama zrezygnowałam z pierwszych studiów, nie żałuję. Poszłam do pracy, potem na studia. A dzięki temu, że w pracy się sprawdziłam, to w roku akademickim dorabiałam sobie podczas weekendów i teraz przez całe wakacje. Może idź zaocznie do jakiegoś studium, żeby mieć papier z jakiejś administracji czy rachunkowości i idź do pracy. Ja też jestem z Lublina, stacje są tu tanie, a pracy jest całkiem sporo. Dałabyś sobie radę.
|