2015-09-14, 21:28
|
#2589
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: Psy - cz. IV
Udało się nam naszego pulpecika uratować jeszcze miesiąc u nas pobędzie, dopóki się nie ustabilizuje sytuacja i szukamy mu DS
Ja anulowałam rezerwację szczeniaczka springer spaniela, bo choroba tymczasowicza była ogromną traumą dla naszych finansów w sumie wydaliśmy wszystkie pieniądze odłożone na szczeniaka, wyprawkę dla niego i kurs w psim przedszkolu.
Zresztą po całym tym zamieszkaniu nie wiem, czy to jest dobry moment na psa, za bardzo przeżywam choroby, walkę o życie i zdrowie zwierzaka, który nam zaufał i któremu nie wytłumaczy się w żaden sposób, że kolejne zastrzyki i kroplówka to nie znęcanie się nad nim, ale ratowanie mu życia...
Zastanawiam się też nad tym, czy dobrze wybraliśmy rasę psa. Sugerowaliśmy się tym, że prowadzimy w sumie aktywny tryb życia, ale ja niedługo wracam do pracy, mój mąz ma wyjazdową robotę, więc jak jest na miejscu to rzeczywiście pies miałby raj jeśli chodzi o długie spacery, ale gdy go nie ma sprawa wyglądałaby gorzej. Nie wiem czy nie lepiej celować w zupełnie inna grupę, bardziej stateczną i opanowaną, lubiącą umiarkowany ruch i bardziej nadającą się do życia w mieście niż springer spaniel. Może molosy?
__________________
|
|
|