[butterfly20]

Napisane przez Miniaczek86

Dzis wsumie byłam u lekarza zapytać o te moje wyniki TSH . Tylko tu w Uk chyba mnie szlak trafi .! W 10 tyg TSH 4,6 w tamtym tyg 3.72 fakt spadło ale nadal jest za dużo a lekarka ze to jest ok w normie teraz. Ja tłumacze ze w internecie mówią ze 2,5 w ciąży jedt juz leczone ze to jest niebezpieczne ale nie oni wiedza lepiej zadzwoniła do drugiego lekarza skonsultować i nie dla nich wszystko jest ok. Ja niewiem co teraz mam robic ? Moze ginekolog za 3 tyg powie cos innego. Nie wiem. Jak narazie staram sie niedenerwowac bo podobno od stresu TSH tez rosnie

No cymbały! Przecież na zachodzie (jak widać nie w UK) norma dla ludzi, któzy wcale nie są w ciąży jest właśnie do 2,5! I moja endo mówiła,że lekarze endo w Pl już od dawna postulują o zmianę norm laboratoryjnych, bo wprowadzają ludzi w błąd. A tym bardziej w ciąży jest to istotne.
A nie będziesz w najbliższym czasie w Pl?