2015-09-17, 15:48
|
#786
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 261
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Napisane przez badzia987
wróciłam ;/
mamusiczek,Vivien- gratulacje wizyt !!!
Ja dzisiaj byłam u swojej ginekolog. No masakra... Ja nie wiem czy któraś ma gorszego ginekologa ode mnie.
Popatrzyła na badania- wszystko dobrze. Gdzie grupa krwi?- nie dała mi skierowania na to. Na każde moje pytanie miała taką odpowiedź, jakbym jej d...zawracała. Dałam jej swoje wyniki usg to jakoś nie potrafiła się w tym odnaleźć (sorry ale myślę, że jednak są jakieś standardowe oznaczenia i lekarz nie powinien mieć z tym problemu).
Jak się pytałam czy są jakieś badania na to czy znów dziecko będzie miało ciężką żółtaczkę po porodzie to chyba się nie zrozumiałyśmy bo gadała o konflikcie serologicznym a to co innego...
Dno... dwa metry mułu. Nawet serduszka nie posłuchałyśmy. Jestem maksymalnie wkurzona. Dała mi skierowanie na usg ale jak się zapytałam w rejestracji to już na cały październik nie ma miejsc.
Przytyło mi się przez półtora miesiąca 2,5 kg.
|
O matko współczuję takiej lekarki. W pierwszej ciąży tez zmieniałam lekarzy bo ci do których trafiałam mieli podobne podejscie jeden nawet stwierdził ze chyba z Afryki się urwała...cóż
__________________
Brak polskich znakow.
|
|
|