Dot.: Mamusie lutowe - część II
Okej jakoś nadrobiłam posty Nareszcie wracam do żywych jestem już w domu po miesiącu urlopu Czytaj normalny internet i mogę być aktywna w dyskusjach Na początek GRATULACJE mamuśki udanych wizyt ! U nas ciągle walka o imię ... musi być kompromis a to trochę potrwa i maleństwo w brzuszku nazywam Balbinką jakoś muszę do niej mówić Samochodem zapakowanym po dach przytargałam wózek od siostry wymaga lekkiego odświeżenia ale jest w dobrym stanie 3 w 1 To duża oszczędność choć nie jest moim wymarzonym ale to nie o to chodzi masę ciuszków tylko muszę posegregować rozmiarami bo nie wiem ile mam czego no i zakupić coś od rodziców Nowe pieluszki termosiki odciągacz do pokarmu ręczniczki i rożki i zrobiło się strasznie dzidziusiowo w domu i pies zgłupiał do reszty . Apropos to pierwsza ciaża macica na przedniej ścianie ale czuję już delikatnie Balbinkę czasem mocniej Buziaki
__________________
Nasz aniołek 02.2015 
25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka  
|