[Majka232]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;52804115]moja tez sie ostatnio w sklepach budzi, ciekawska. całe szczęscie się juz nie wydziera przy kasie, przyzwyczaiła sie,że trzeba kase płacic dzis pospała przed poludniem 2h i 15 minut,tez sie juz niepokoiłam i druga drzemka 40 minut do 16tej no i juz trzeciej nie chciała za Chiny ludowe, mimo ze marudziła. teraz leży na macie i zjada obrazek

a cóz to sie Ci w domu dzialo,ze taki bałagan? chyba uchodzcy Cię nie napadli?
u mnie tez marchewka średnio, ziemniak jeszcze sredniej, ale moze to przez katar ziemniaka nie chce za bardzo... dopiero 5ty dzien warzywka jej daje. tylko dyńka jej posmakowała. Ile Ci Jasiek zjada na raz?

hehe, nowa umiejętność bedzies miala wielkie balooony a ząbkami nie podgryza?

moja tez wczoraj w takim hałasie spała

wybrałam wózek (i zamowilam, acz nieskutecznie) to teraz o fotelikach czytam i głupięję po co te internety tyle piszą? [/QUOTE]

Zdarzyło mu sie przygryzc
:/
Na jaki wózek sie zdecydowałas?
Dlaczego nieskutecznie zamówiłas?

Napisane przez Koperco

Oj i dobrze że jej tak powiedział. To jakaś paranoja. A duże to poparzenie?

Hmm ja o Madi też myślę, tylko nie wiem czy powinnyśmy ja wywolywac?

Też nie wiem...